Nie spocznij na laurach

Tuż po obudzeniu śniadanie przy kuchennym stole, potem jazda do pracy, ośmiogodzinna zmiana przy komputerze (z przerwą na obiad w bufecie), potem powrót do domu i wreszcie można wyluzować się na kanapie przed telewizorem… STOP!

Dziękuję, postoję.

Jedni marzą o siedzącym trybie pracy, dla innych zaś jest to katorga, która dodatkowo powoduje problemy zdrowotne. Aktywność zawsze jest w cenie, dlatego nie należy unikać pracy fizycznej. Jednakże osoby, które nie mają możliwości wykonywania takowej i w ciągu dnia głównie siedzą, powinny szczególnie zadbać o swój organizm. Jak? Istnieją specjalnie skomponowane programy ćwiczeń dla takich właśnie ludzi; to do nich właśnie skierowana jest oferta treningu personalnego dla prowadzących siedzący tryb życia (Warszawa).

Zmiany – nie zawsze są na lepsze

Pomimo, iż siedzący tryb życia jest niezwykle popularny, równie popularne okazują się jego konsekwencje. Do najczęściej występujących należą zmiany… zwyrodnieniowe. Ta choroba, w której chrząstki ulegają zniszczeniu i uniemożliwiają ruch stawów bez ich tarcia to obecnie najpopularniejsza z chorób na świecie. Kojarzy się zwykle z osobami starszymi, fakt jednak jest taki, że coraz częściej dotyka osoby przed 40. rokiem życia.
O zmianach zwyrodnieniowych wiedzieć należy, że mogą one dotyczyć wszystkich stawów, lecz niektóre z nich są narażone na to schorzenie w nieco większym stopniu; i tak, polegając na umiejscowieniu zwyrodnienia, wymienia się zwyrodnienie stawów i kręgów szyjnych, zwyrodnienie stawów kręgosłupa odcinka lędźwiowego, zwyrodnienie stawu biodrowego, zwyrodnienie stawu kolanowego.
Zwyrodnienie to stan, którego nie da się wyleczyć miesięczną terapią lekami — są to zmiany nieodwracalne i niezwykle uciążliwe w swych skutkach. Istnieje jednak pewna „metoda” ich zapobiegania; stare porzekadło mówi bowiem, że lepiej zapobiegać niż leczyć i jest to prawda.

Adaptacja organizmu
Jak wiadomo, organizm ludzki potrafi dostosować się do zaistniałych warunków – na szczęście czy też niestety również do tych niezbyt sprzyjających. Organizm, który nie zna aktywności fizycznej, przyzwyczaja się do bycia słabym. Podobnie jak w drodze ewolucji organizmy wodne przystosowały się do życia na lądzie, tak samo obecnie wykonywana aktywność fizyczna wpływa na dostosowanie organizmu to trybu życia. Zjawisko adaptacji organizmu do bycia słabym nie musi jednak być stałą zmienną egzystencji; wystarczy mały bodziec pobudzający do działania (w tym przypadku ruch), a już jest on krokiem ku wzmocnieniu organizmu (chodzi tu po prostu o trening bycia silnym). Bowiem każdy sumiennie wykonany pod okiem eksperta trening, pozwala na zauważenie zmian w sposobie pracy organizmu, przykładowo czas pojawienia się zmęczenia przy tych samych ćwiczeniach wydłuża się i podobnie sprawy mają się przy wykonywaniu codziennych czynności, do których osoby prowadzące siedzący tryb życia nie są przyzwyczajone.

„I like to move it, move it…”
To nieprawda, że osoby prowadzące siedzący tryb życia do tego są przyzwyczajone i ich organizmom nie potrzeba nic więcej. Jest wręcz odwrotnie – takie osoby powinny jak najczęściej podejmować aktywność fizyczną. Ci, którzy nie potrafią ćwiczyć sami, mogą polegać na profesjonalnej opiece trenera personalnego i skorzystać z różnych rodzajów treningu do wyboru: siłowego, wytrzymałościowego, motorycznego, funkcjonalnego, a nawet spróbować sportów walki, takich jak MuayThai, K1 czy boks.
Mieszkańcy
Woli, Śródmieści, Ochoty i Bemowa treningi mają na wyciągnięcie ręki, ci zaś, którzy mieszkają poza Warszawą, nie powinni wykręcać się na przykład odległością i również zainteresować się tematem treningów dla osób prowadzących siedzący tryb życia, gdyż w zdrowie warto inwestować. Zdrowia nie da się kupić – lepiej zakupić karnet na siłownię.